Siemka ;-*

A więc.. Wczoraj byłyśmy z Klaudią na moim podwórku grać w piłkę nożną i jak już nam się znudziło i miałyśmy iść gdzie indziej to spotkałyśmy Tomka , Michała , Adriana , Kacpra i Mateusza . Ja poszłam na około nich , bo ostatnio Michał ma na mnie jakiegoś focha , wgl nie wiem za co i nie chciałam mu wchodzić w drogę. Ale oczywiście Klaudia , jak to Klaudia musiała iść koło nich , żeby ich powyzywać xD I Tomek kazał jej dać mu piłkę , więc ta mu dała , a on ją wykopał na sam czubek wielkiego drzewa -.- ( Tomek jest strasznie głupkowaty ; p xD ) No więc kazałyśmy im ją ściągać. No to oni zaczęli kopać drugą piłką , żeby nasza spadła , ale się nie udawało i na dodatek ich piłka też utknęła . Potem wykombinowali kolejną i ta trzecia też utknęła *__* .  I w ten sposób cały wczorajszy wieczór ( a tak dokładniej to od 17 do 19.30  ) spędziłam z obrażalskim Michałem -.- i na dodatek brat Tomka ciągle gadał  " Michał , zobacz twoja dziewczyna tu stoi " ( bo miesiąc temu chciał ze mną chodzić i ja znim , ale przez to , że się obraził , to nic nie wyszło -.- )  i zaczęli się bić i potem ja i Klaudia też go biłyśmy bo nas wkurzał. xD No i potem rzucali cegłami i ziemniakami , bo myśleli , że trafią i , że nasze piłki spadną xD Potem w końcu szli jacyś starsi chłopacy i jeden wszedł na to drzewo ( jakiś hardcore normalnie ten chłopak był xD ) i nam zdjął te piłki ; pp

  No a dziś ogólnie były zwały na niemieckim , bo nikt nie umiał liczyć do 10 xD ( to był nasz pierwszy niemiecki :D )

Dobra kończę , bo muszę czytać jakąś beznadziejną lekturę ; d

aa i fotki ; p